niedziela, 22 grudnia 2013
Nieplanowane wyprawy.
Ubiegły weekend spędziłam w Toruniu. Przepiękne miasto, szczerze polecam wszystkim tym, którzy jeszcze nie byli w tym miejscu. To był niezaplanowany wypad – generalnie nie nie rezerwowałam żadnego hotelu. Mimo to liczyłam na coś niedrogiego, i jednocześnie mieszczącego się gdzieś w pobliżu centrum. Czasem warto zwyczajnie poprosić o pomoc kogoś na ulicy – hotel, w którym się zatrzymaliśmy pokazał mi przypadkowo spotkany mężczyzna. „Koniec języka za przewodnika" jak zwykła mawiać moja mama ;). Dużo więcej na temat hoteli i hotelików: Hostel Green
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz